poniedziałek, 29 lipca 2013

pożegnanie.

Eloo. ;)
Dawid już odjechał. Dziwne było pożegnanie, oczka miał całe w łzach, 
ale nie płakał. Dziwnie mi bez niego, taka cisza.. a zawsze chodził za mną i coś trajgotał, a ja tego miałam dość.. teraz mi jakoś dziwnie. Dzisiaj gdy tylko wstaliśmy od razu nura do basenu i kąpaliśmy się do odjazdu Dawidka.. więc dzisiaj wstawie Wam nasze szalone foteczki w basenie, hahah xd 
beka na max'a. xd 



Jutro wypad do Patrycji, pół dnia z nią! mm. <3 
Lece do niej po książki jak i chcę pobyć troche z nią i może uda nam się  nagrać jakiś filmik,
 ale nie obicuję. ;) Później chwile odpoczynku, chce trochę odpocząć po tych
wszytskich męczących dniach z Dawideem. 


A co do dzisiajeszego upału, było mega, mega gorąco. Ale w basenie, bardzo fajnie..
bo chłodno! Przez te 2 dni spędzona w basenie - łącznie 8 godzin z wczorajszym kąpanie, opaliłam się. ;) 
Nie jestem strasznie brązowa, ale coś mnie słonko złapało. I tak codziennie po 1 godzince kąpieli i już Asia - murzynek! ;d hahaha xd 
to trzymajce się, bajuu! ;* 


iii, rzut na deske! ;d 


 'och to słońce, ale dobrze, o taaak..' xd 

tuu był skok do wody, ale coś nie wyszło. ;d 





Znieśliście dzisiejszy upał? ;)

1 komentarz:

  1. Chcesz wiedieć czy dałam radę ?
    przeczytaj ostatni wpis :x
    http://sweet-young-girl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz, jest mi niezręcznie miło. ;*
Obserwujesz? Obserwuj, nie bój się, też zaobserwuję. Sprawiedliwość! ;>
Zostawiasz link do bloga, na pewno go odwiedzę..